Strona Główna ˇ Forum ˇ Zdjęcia ˇ Teksty ˇ Szukaj na stronieSobota, Kwietnia 20, 2024
Nawigacja
Portal
  Strona Główna
  Forum
  Wszystkie teksty
  Mapa serwisu

Ilustracje
  Galeria zdjęć
  Album
  Stare mapy
  Stare pieczęcie

Teksty
  Historia
  Przodkowie
  Czasy Pawlikowskich
  Czasy przedwojenne
  II wojna światowa
  Po wojnie
  Zasłużeni Milnianie
  Adolf Głowacki:
Milno - Gontowa
  Ze starych gazet

Plany zagród
  Mapka okolic Milna
  Milno - Bukowina
  Milno - Kamionka
  Milnianie alfabetycznie
  Gontowa
  Gontowianie alfabetycznie

Literatura
  papierowa
  z internetu

Linki
  Strony o Kresach
  Przydatne miejsca
  Biblioteki cyfrowe

Konktakt
  Kontakt z autorami

Na stronie
Milno na Podolu
Najnowszy użytkownik:
szweryda
serdecznie witamy.

Zarejestrowanych Użytkowników: 156
Nieaktywowany Użytkownik: 0

Użytkownicy Online:

maria 5 dni
sierp 1 tydzień
Kazimierz 1 tydzień
Jozef 2 tygodni
MarianSz10 tygodni
Adolf16 tygodni
jola9b20 tygodni
zenekt23 tygodni
Zakrzewski26 tygodni
Adam27 tygodni

Gości Online: 4

Twój numer IP to: 3.142.35.75

Artykuły 331
Foto Albumy 67
Zdjęcia w Albumach 1882
Wątki na Forum 47
Posty na Forum 133
Komentarzy 547
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło

Zapamiętaj mnie



Rejestracja
Zapomniane hasło?
Zagłosuj na nas

KRESY

Skargi chłopów mileńskich - lipiec 1849


adres listu


Do JW Pawlikowskiego
Pana Wielu Dóbr
JW Pana i Najłaskawszego Dobrodzieja!

od Jacka Romanowicza Poddanego Mileńskiego
w Interesie o łaskawy Rozkaz P. Zawałkiewiczowi Sędziemu ażeby w posiadaniu będącego Gruntu nieodbierał jak wieczną(?) [nieczytelne słowo]
Pokorna Prośba
na które o rychle do rąk podpisanego upraszam o rezolucyą

Jaśnie Wielmożny Panie i Najłaskawszy Dobrodzieju!

Niżej podpisany Poddany Dóbr Milna, udaje się do najłaskawszy względów JW Pana Dobrodzieja. Będąc w posiadaniu połowy Gruntu, z Pawłem Pacianem Poddanym Mileńskim przez lat 24. w które posiadanie wszedłem Prawnie, za wiedzą urzędu Dworu i Dominikalnego, z dopuszczeniem Dobrowolnym i na piśmie w Jurysdykcyi Dominikalnej zdziałanym przez Pawła Paciana na mnie niżej podpisanego i Sukcesorów moich danym, gdy tenże wyż rzeczony Pawło Pacian doczekawszy się Dzieci i chudoby w Roku 1846 chciał mi ten pół Gruntu za Pana Kurnora bywszego Sędziego odebrać, ale P. Kurnor widząc jego Pretensyą niesłuszną i nieprawną odebrać mu nie pozwolił, aż dopiero Roku 1847 za Pana Zawałkiewicza Sędziego, udając się do tego Któryn zawoławszy podpisanego, Wójta i trzech ludzi z gromady kazał z tego pół gruntu ustąpić, a w miejscu tego nadał pustkę Rustikalną do której żadnych Sukcesorów nie ma, podpisany odezwał się w te Słowa: P. Sędzia każe mi po 24 letniej pracy ustępować z tego Gruntu, a potym w kilku Lat i z tego także jak pola zgnoję Grunt uprawię ustąpić mi każą, na co Pan Sędzia Zawałkiewicz wydal mi urzędownie na piśmie w przytomności Urzędu Wójskiego że ani mnie ani moich Sukcesorów już z tego nadanego Gruntu nikt nie ruszy ani ruszyć Prawa mieć nie będzie. Podpisany zgadzając z wolą urzędu Dominikalnego przyjął sobie dany Grunt przez Jurysdykcyą, w przytomności Urzędu Wójskiego, i ten osiadł w zamianie za rzeczony gdzie Lat 24 pracując pola pouprawiał, i Role jak najlepiej uprawiłam, więc teraz wziętą pustkę przez Lat dwa uprawiać musiałem, a P. Zawałkiewicz Sędzia znowu i ten podpisanemu po dwuletnim posiadaniu odebrać [chce], i bez żadnego sposobu do życia wraz z familią zostawić, wprawdzie podpisany udał się do Cyrkułu żaląc się na niesprawiedliwość P. Sędziego, lecz do Skarbu JW żadnej pretensji nie rościłem, znając Sprawiedliwość i wspaniałomyślność JW Pana Dobrodzieja iż to bez wiedzy się jego Dzieje, w najgłębszy pokorze udaję do Sprawiedliwości JW Pana Dobrodzieja, z pokorną Prosbą błagając o litość nad sobą i familią moją, aby bez sposobu do życia i nędzy ostatecznej nie byli przyprowadzeni. Racz najłaskawszy JW Pan Dobrodziej, raz na zawsze przy nadanym Gruncie podpisanego dać Rozkaz P. Zawałkiewiczowi Sędziemu utrzymać, za które odebrane Dobrodziejstwo wraz z familią błagać będziem Najwyższy Majestat za długoletnie życie i Panowanie JW Pana Dobrodzieja

Wierny Poddany
Jacko Romanowicz (+)

Dn. 13 Julij [1]849 R.




dopisek na odwrocie listu:

Do Wielmożnego JMPana Zawałkiewicza, zarządzającego w Milnie

Chociaż sądy nie do mnie należą, a i z pisma tego bez żadnych dowodów będącego, nie mogę ani wyobrażenia rzeczy, a tem niej powziąść potrzebnego przekonania, jednakże na naleganie i prośbę Romanowicza, polecam Panu Zawałkiewiczowi, ażeby żadnej krzywdy, przez kogo bądź nie dozwalał robić onemu, i jego prawej własności, czyli to na moją, czyli na korzyść trzeciego, ze szkodą Romanowicza, albo naruszeniem sprawiedliwości - nie odbierał mu, - ale tak w tym przypadku, jako i w każdym innym, najściślej podług sprawiedliwości i Najwyższych praw, sobie postępował, a stronom spornym starał się ich stosunki objaśnić, by te niepotrzebnych nie wiodły procesów.

Lwów dnia 17go Lipca 1849.

G. Pawlikowski



Komentarze
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Copyright ©Grupa Przyjaciół Milna. Wykonanie: Remek Paduch & Kazimierz Dajczak 2008-2018