Strona Główna ˇ Forum ˇ Zdjęcia ˇ Teksty ˇ Szukaj na stroniePiątek, Marca 29, 2024
Nawigacja
Portal
  Strona Główna
  Forum
  Wszystkie teksty
  Mapa serwisu

Ilustracje
  Galeria zdjęć
  Album
  Stare mapy
  Stare pieczęcie

Teksty
  Historia
  Przodkowie
  Czasy Pawlikowskich
  Czasy przedwojenne
  II wojna światowa
  Po wojnie
  Zasłużeni Milnianie
  Adolf Głowacki:
Milno - Gontowa
  Ze starych gazet

Plany zagród
  Mapka okolic Milna
  Milno - Bukowina
  Milno - Kamionka
  Milnianie alfabetycznie
  Gontowa
  Gontowianie alfabetycznie

Literatura
  papierowa
  z internetu

Linki
  Strony o Kresach
  Przydatne miejsca
  Biblioteki cyfrowe

Konktakt
  Kontakt z autorami

Na stronie
Milno na Podolu
Najnowszy użytkownik:
Malla76
serdecznie witamy.

Zarejestrowanych Użytkowników: 155
Nieaktywowany Użytkownik: 1

Użytkownicy Online:

maria 1 tydzień
Kazimierz 2 tygodni
Jozef 4 tygodni
MarianSz 7 tygodni
Adolf13 tygodni
jola9b17 tygodni
zenekt20 tygodni
Zakrzewski22 tygodni
Adam24 tygodni
dark26 tygodni

Gości Online: 4

Twój numer IP to: 54.224.124.217

Artykuły 331
Foto Albumy 67
Zdjęcia w Albumach 1882
Wątki na Forum 47
Posty na Forum 133
Komentarzy 547
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło

Zapamiętaj mnie



Rejestracja
Zapomniane hasło?
Zagłosuj na nas

KRESY

1826 alfabetyczny spis Gontowian i spis budynków w Gontowie
źródło: Inwentarz Ekonomiczny Dóbr Milna, Kamionki, Podlisek y Gontowy w moc Rozporządzenia Wysokich Ces. Król. Sądów szlachekich Lwowskich dmia 20 Października 826 do Nru 24904. wypadłego w celu ustanowienia sądowego Szacunku przez C.K. Urząd komorniczy Złoczowski wprowadzony, spisany, a przez Ces. Kroll. Urząd cyrkularny sprawdzony, i potwierdzony. Rękopis.

ALFABETYCZNY SPIS PODDANYCH Z GONTOWY Z ROKU 1826:



Albański Fedko, gospodarz ćwierćłanowy, mieszkał w domu nr 24. Nie posiadał żywego inwentarza.
Rocznie musiał odrabiać 52 dni ciągłe pańszczyzny oraz 6 dni szarwarków. Co roku był także obowiązany uprząść 1 motek włókna z pańskiego przędziwa oraz złożyć daninę w naturze: jedną kurę i 15 jaj.

Bieniaszewski Mateusz, gospodarz ćwierćłanowy, mieszkał w domu nr 14. Żywy inwentarz w gospodarstwie: 2 konie, 12 owiec, 4 świnie oraz 2 pnie pszczół.
Rocznie musiał odrabiać 52 dni ciągłe pańszczyzny oraz 6 dni szarwarków. Co roku był także obowiązany uprząść 1 motek włókna z pańskiego przędziwa oraz złożyć daninę w naturze: jedną kurę i 15 jaj.

Byczek Bartek, gospodarz ćwierćłanowy, mieszkał w domu nr 3. Żywy inwentarz w gospodarstwie: 2 konie, 13 owiec, 2 świnie.
Rocznie musiał odrabiać 52 dni ciągłe pańszczyzny oraz 6 dni szarwarków. Co roku był także obowiązany uprząść 1 motek włókna z pańskiego przędziwa oraz złożyć daninę w naturze: jedną kurę i 15 jaj.

Byk Franek, gospodarz ćwierćłanowy, mieszkał w domu nr 1. Żywy inwentarz w gospodarstwie: 1 koń.
Rocznie musiał odrabiać 52 dni ciągłe pańszczyzny oraz 6 dni szarwarków. Co roku był także obowiązany uprząść 1 motek włókna z pańskiego przędziwa oraz złożyć daninę w naturze: jedną kurę i 15 jaj.

Chwałowicz Błażko, gospodarz ćwierćłanowy, mieszkał w domu nr 28. Żywy inwentarz w gospodarstwie: 2 konie, 7 owiec, 1 świnia.
Rocznie musiał odrabiać 52 dni ciągłe pańszczyzny oraz 6 dni szarwarków. Co roku był także obowiązany uprząść 1 motek włókna z pańskiego przędziwa oraz złożyć daninę w naturze: jedną kurę i 15 jaj.

Dec Marcin, chałupnik, mieszkał w domu nr 4. Nie posiadał żywego inwentarza.
Rocznie musiał odrabiać 52 dni piesze pańszczyzny oraz 6 dni szarwarków. Co roku był także obowiązany uprząść pół motka włókna z pańskiego przędziwa oraz złożyć daninę w naturze: jedną kurę i 11 jaj.

Mazur Jaśko, gospodarz ćwierćłanowy, mieszkał w domu nr 7. Żywy inwentarz w gospodarstwie: 2 konie, 14 owiec.
Rocznie musiał odrabiać 52 dni ciągłe pańszczyzny oraz 6 dni szarwarków. Co roku był także obowiązany uprząść 1 motek włókna z pańskiego przędziwa oraz złożyć daninę w naturze: jedną kurę i 15 jaj.

Mazur Marcin, gospodarz ćwierćłanowy, mieszkał w domu nr 9. Żywy inwentarz w gospodarstwie: 2 konie, 10 owiec, 3 świnie oraz 4 pnie pszczół.
Rocznie musiał odrabiać 52 dni ciągłe pańszczyzny oraz 6 dni szarwarków. Co roku był także obowiązany uprząść 1 motek włókna z pańskiego przędziwa oraz złożyć daninę w naturze: jedną kurę i 15 jaj.

Miazgowski Anton, chałupnik, mieszkał w domu nr 23. Żywy inwentarz w gospodarstwie: 1 świnia.
Rocznie musiał odrabiać 52 dni piesze pańszczyzny oraz 6 dni szarwarków. Co roku był także obowiązany uprząść pół motka włókna z pańskiego przędziwa oraz złożyć daninę w naturze: jedną kurę i 11 jaj.

Miazgowski Michał, gospodarz ćwierćłanowy, mieszkał w domu nr 6. Żywy inwentarz w gospodarstwie: 2 konie, 6 owiec.
Rocznie musiał odrabiać 52 dni ciągłe pańszczyzny oraz 6 dni szarwarków. Co roku był także obowiązany uprząść 1 motek włókna z pańskiego przędziwa oraz złożyć daninę w naturze: jedną kurę i 15 jaj.

Misztal Jaśko, gospodarz ćwierćłanowy, mieszkał w domu nr 8. Żywy inwentarz w gospodarstwie: 2 konie, 5 owiec, 5 świń oraz 1 pień pszczół.
Rocznie musiał odrabiać 52 dni ciągłe pańszczyzny oraz 6 dni szarwarków. Co roku był także obowiązany uprząść 1 motek włókna z pańskiego przędziwa oraz złożyć daninę w naturze: jedną kurę i 15 jaj.

Misztal Marcin, gospodarz ćwierćłanowy, mieszkał w domu nr 5. Żywy inwentarz w gospodarstwie: 2 konie, 6 owiec, 1 świnia.
Rocznie musiał odrabiać 52 dni ciągłe pańszczyzny oraz 6 dni szarwarków. Co roku był także obowiązany uprząść 1 motek włókna z pańskiego przędziwa oraz złożyć daninę w naturze: jedną kurę i 15 jaj.

Misztal Szymek, gospodarz ćwierćłanowy, mieszkał w domu nr 20. Żywy inwentarz w gospodarstwie: 2 konie, 9 owiec, 2 świnie.
Rocznie musiał odrabiać 52 dni ciągłe pańszczyzny oraz 6 dni szarwarków. Co roku był także obowiązany uprząść 1 motek włókna z pańskiego przędziwa oraz złożyć daninę w naturze: jedną kurę i 15 jaj.

Olszewski Piotr, gospodarz ćwierćłanowy, mieszkał w domu nr 12. Żywy inwentarz w gospodarstwie: 2 konie, 2 owce.
Rocznie musiał odrabiać 52 dni ciągłe pańszczyzny oraz 6 dni szarwarków. Co roku był także obowiązany uprząść 1 motek włókna z pańskiego przędziwa oraz złożyć daninę w naturze: jedną kurę i 15 jaj.

Pączek Kuba, gospodarz ćwierćłanowy, mieszkał w domu nr 22. Żywy inwentarz w gospodarstwie: 2 konie, 11 owiec, 1 świnia.
Rocznie musiał odrabiać 52 dni ciągłe pańszczyzny oraz 6 dni szarwarków. Co roku był także obowiązany uprząść 1 motek włókna z pańskiego przędziwa oraz złożyć daninę w naturze: jedną kurę i 15 jaj.

Szeliga Franć, chałupnik, mieszkał w domu nr 26. Nie posiadał żywego inwentarza.
Rocznie musiał odrabiać 52 dni piesze pańszczyzny oraz 6 dni szarwarków. Co roku był także obowiązany uprząść pół motka włókna z pańskiego przędziwa oraz złożyć daninę w naturze: jedną kurę i 11 jaj.

Szeliga Franek, gospodarz ćwierćłanowy, mieszkał w domu nr 11. Żywy inwentarz w gospodarstwie: 2 konie, 3 owce, 3 świnie.
Rocznie musiał odrabiać 52 dni ciągłe pańszczyzny oraz 6 dni szarwarków. Co roku był także obowiązany uprząść 1 motek włókna z pańskiego przędziwa oraz złożyć daninę w naturze: jedną kurę i 15 jaj.

Szeliga Gabriel, gospodarz ćwierćłanowy, mieszkał w domu nr 16. Żywy inwentarz w gospodarstwie: 2 konie, 4 owce.
Rocznie musiał odrabiać 52 dni ciągłe pańszczyzny oraz 6 dni szarwarków. Co roku był także obowiązany uprząść 1 motek włókna z pańskiego przędziwa oraz złożyć daninę w naturze: jedną kurę i 15 jaj.

Szeliga Jaśko, gospodarz ćwierćłanowy, mieszkał w domu nr 15. Żywy inwentarz w gospodarstwie: 2 konie, 9 owiec, 1 świnia.
Rocznie musiał odrabiać 52 dni ciągłe pańszczyzny oraz 6 dni szarwarków. Co roku był także obowiązany uprząść 1 motek włókna z pańskiego przędziwa oraz złożyć daninę w naturze: jedną kurę i 15 jaj.

Szeliga Jędrzej, gospodarz ćwierćłanowy, mieszkał w domu nr 19. Żywy inwentarz w gospodarstwie: 2 konie, 10 owiec, 2 świnie.
Rocznie musiał odrabiać 52 dni ciągłe pańszczyzny oraz 6 dni szarwarków. Co roku był także obowiązany uprząść 1 motek włókna z pańskiego przędziwa oraz złożyć daninę w naturze: jedną kurę i 15 jaj.

Szeliga Józef, gospodarz ćwierćłanowy, mieszkał w domu nr 17. Żywy inwentarz w gospodarstwie: 2 konie, 9 owiec, 2 świnie.
Rocznie musiał odrabiać 52 dni ciągłe pańszczyzny oraz 6 dni szarwarków. Co roku był także obowiązany uprząść 1 motek włókna z pańskiego przędziwa oraz złożyć daninę w naturze: jedną kurę i 15 jaj.

Szeliga Kacper, gospodarz ćwierćłanowy, mieszkał w domu nr 13. Żywy inwentarz w gospodarstwie: 2 konie, 9 owiec, 4 świnie.
Rocznie musiał odrabiać 52 dni ciągłe pańszczyzny oraz 6 dni szarwarków. Co roku był także obowiązany uprząść 1 motek włókna z pańskiego przędziwa oraz złożyć daninę w naturze: jedną kurę i 15 jaj.

Szeliga Krzyśko, gospodarz ćwierćłanowy, mieszkał w domu nr 2. Żywy inwentarz w gospodarstwie: 1 koń, 4 owce, 4 świnie.
Rocznie musiał odrabiać 52 dni ciągłe pańszczyzny oraz 6 dni szarwarków. Co roku był także obowiązany uprząść 1 motek włókna z pańskiego przędziwa oraz złożyć daninę w naturze: jedną kurę i 15 jaj.

Szeliga Maciek, chałupnik, mieszkał w domu nr 27. Żywy inwentarz w gospodarstwie: 2 świnie.
Rocznie musiał odrabiać 52 dni piesze pańszczyzny oraz 6 dni szarwarków. Co roku był także obowiązany uprząść pół motka włókna z pańskiego przędziwa oraz złożyć daninę w naturze: jedną kurę i 11 jaj.

Szeliga Michał, gospodarz ćwierćłanowy, mieszkał w domu nr 18. Żywy inwentarz w gospodarstwie: 2 konie oraz 1 pień pszczół.
Rocznie musiał odrabiać 52 dni ciągłe pańszczyzny oraz 6 dni szarwarków. Co roku był także obowiązany uprząść 1 motek włókna z pańskiego przędziwa oraz złożyć daninę w naturze: jedną kurę i 15 jaj.

Wylaz Michał, gospodarz ćwierćłanowy, mieszkał w domu nr 29. Żywy inwentarz w gospodarstwie: 2 konie, 4 owce, 1 świnia.
Rocznie musiał odrabiać 52 dni ciągłe pańszczyzny oraz 6 dni szarwarków. Co roku był także obowiązany uprząść 1 motek włókna z pańskiego przędziwa oraz złożyć daninę w naturze: jedną kurę i 15 jaj.




SPIS DOMÓW W GONTOWIE W ROKU 1826:


dom nr 1 - Byk Franek, gospodarz ćwierćłanowy

dom nr 2 - Szeliga Krzyśko, gospodarz ćwierćłanowy

dom nr 3 - Byczek Bartek, gospodarz ćwierćłanowy

dom nr 4 - Dec Marcin, chałupnik

dom nr 5 - Misztal Marcin, gospodarz ćwierćłanowy

dom nr 6 - Miazgowski Michał, gospodarz ćwierćłanowy

dom nr 7 - Mazur Jaśko, gospodarz ćwierćłanowy

dom nr 8 - Misztal Jaśko, gospodarz ćwierćłanowy

dom nr 9 - Mazur Marcin, gospodarz ćwierćłanowy

dom nr 10 - Karczma Pańska

dom nr 11 - Szeliga Franek, gospodarz ćwierćłanowy

dom nr 12 - Olszewski Piotr, gospodarz ćwierćłanowy

dom nr 13 - Szeliga Kacper, gospodarz ćwierćłanowy

dom nr 14 - Bieniaszewski Mateusz, gospodarz ćwierćłanowy

dom nr 15 - Szeliga Jaśko, gospodarz ćwierćłanowy

dom nr 16 - Szeliga Gabriel, gospodarz ćwierćłanowy

dom nr 17 - Szeliga Józef, gospodarz ćwierćłanowy

dom nr 18 - Szeliga Michał, gospodarz ćwierćłanowy

dom nr 19 - Szeliga Jędrzej, gospodarz ćwierćłanowy

dom nr 20 - Misztal Szymek, gospodarz ćwierćłanowy

dom nr 21 - Dom Skarbowy

dom nr 22 - Pączek Kuba, gospodarz ćwierćłanowy

dom nr 23 - Miazgowski Anton, chałupnik

dom nr 24 - Albański Fedko, gospodarz ćwierćłanowy

dom nr 25 - Dom Skarbowy

dom nr 26 - Szeliga Franć, chałupnik

dom nr 27 - Szeliga Maciek, chałupnik

dom nr 28 - Chwałowicz Błażko, gospodarz ćwierćłanowy

dom nr 29 - Wylaz Michał, gospodarz ćwierćłanowy

dom nr 30 - Dom Skarbowy Komora

dom nr 31 - Dom Skarbowy




W inwentarzu z czasów pańszczyźnianych w Milnie i Gontowie występowały trzy rodzaje poddanych. Gospodarze - posiadający dom, ogród i pole uprawne. Chałupnicy - posiadający tylko dom z ogrodem (bez pola). Oraz komornicy - nie posiadający własnego domu ani gruntu i mieszkający w cudzych domach (płacąc za to "komorne" feudalnemu panu - 1 dzień pańszczyzny pieszej na miesiąc). Dzieci głównego gospodarza, mieszkające z nim pod jednym dachem, nie były uważane za komorników i były zwolnione od "komornego".

Gospodarze dzielili się jeszcze na trzy kategorie, według wielkości posiadanej ziemi. Jednołanowi (1 łan = ok. 17 hektarów) i pół łanowi (pół łana = ok. 8,5 hektara) - te kategorie w roku 1826 w Gontowie nie występowały. Gospodarze gontowscy należeli do kategorii ćwierćłanowych - posiadający około 4,25 hektara ziemi (ćwierć łanu).

Przed zniesieniem pańszczyzny chłopi nie byli właścicielami swoich gruntów i budynków. Dobrym porównaniem jest tutaj wieczysta dzierżawa, występująca w czasach PRL. Nieruchomości nie można było dzielić, zastawiać czy zbywać obcym osobom, lecz można je było dziedziczyć i przekazywać w obrębie rodziny (np. zięciom). Posiadacze mieli także różne prawa, gwarantowane przez austriackie państwo. Nie można ich było bez powodu pozbawić gruntu czy przepędzić z domu. Cały czas jednak właścicielem ziemi i budynków pozostawał pan feudalny (dziedzic wioski).

Za możliwość użytkowania ziemi i budynków poddani musieli opłacać się dziedzicowi. Przede wszystkim własną pracą (odrabianiem pańszczyzny), ale także różnymi daninami w naturze. Przy gospodarzach z Milna i Gontowy widać dwa rodzaje pańszczyzny - "ciągła" (to znaczy z użyciem własnych zwierząt pociągowych poddanego) i piesza. Oprócz tego występują tak zwane szarwarki - 6 dni pracy rocznie - do których były zobowiązani wszyscy posiadacze domów i gruntów (tylko komornicy byli od nich zwolnieni). Nie była to pańszczyzna, lecz obowiązkowe prace dla dobra publicznego, jak naprawa dróg i mostów w okolicach wioski, prace melioracyjne i inne.

Posiadacze owiec i świń musieli za te zwierzęta dodatkowo uiszczać dworowi coroczną opłatę w gotówce. Siedem i pół grosza polskiego od dorosłej owcy czy świni, a trzy i trzy czwarte grosza polskiego od młodej. [1 grosz polski = 0,5 austriackiego krajcara]. Dwaj włościanie z Milna - Stefan Skorupa i Wasyl Łucyk - byli wtedy chyba najbogatsi w dominium, bo jako jedyni posiadali stada liczące ponad 40 owiec.

Warto tu jeszcze dodać, że pańszczyzna była pobierana od gospodarstwa, nie od głowy. Więc niektórzy bogatsi chłopi, posiadający więcej zwierząt pociągowych i własnych parobków, lub kilku synów, mogli wysłać jednego z nich, na przykład z jednym lub z parą koni czy wołów do pracy na pańskim, a sami z resztą domowników i zwierząt pociągowych pracować w tym samym czasie u siebie, na swoim. Zwraca też uwagę duża ilość zwierząt przy niektórych gospodarstwach. Więcej niż znamy z opowiadań czy spisanych wspomnień z czasów przed II wojną światową. Należy jednak pamiętać, że w czasach pańszczyźnianych istniały tylko duże gospodarstwa. Ziemi nie można było dzielić, więc nie było rozdrobnienia, a cały majątek rodzinny spoczywał w rękach jednego "gazdy", pod którego przywództwem pracowała reszta familii. W przypadku jego śmierci dzielono tylko gotówkę i drobne ruchomości zmarłego, natomiast całe gospodarstwo i inwentarz przechodziło w ręce jednego następcy, bez żadnej rekompensaty dla reszty rodzeństwa. Dzięki temu gospodarstwa zawsze były duże i w miarę silne - o ile nie doszło do jakiegoś lokalnego kataklizmu, typu pożar (bardzo częste nieszczęście w XIX wieku) lub zaraza zwierzęca. Kosztem jednak ludzi, czyli tego pominiętego męskiego rodzeństwa, którzy o ile nie osiedli na swoim - najczęściej wżeniając się w jakąś rodzinę, nie posiadającą męskiego spadkobiercy - musieli szukać szczęścia gdzieś poza wioską (np. przy wojsku), lub spadali do kategorii komorników i wiejskiej biedoty.

Czytelników, którzy chcieliby dowiedzieć się więcej o czasach pańszczyźnianych, odsyłamy do ciekawego źródła "Katechizmu poddanych galicyjskich", publikowanego na stronie "Olejów na Podolu"
.


Komentarze
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Copyright ©Grupa Przyjaciół Milna. Wykonanie: Remek Paduch & Kazimierz Dajczak 2008-2018