Na Chmielniku
Dodane przez maria dnia Października 16 2009 21:32:01


Milno przed pierwszą wojną światową było pod zaborem austriackim.
Leżało przy samej granicy austryjacko-rosyjskiej.
Pola mileńskie, które dochodziły do granicy nazywano "DO GRANICZNE"
Gdy w roku 1914 wybuchła pierwsza wojna światowa, ogarnęła między innymi Milno.

Wieś przechodziła zarówno pod panowanie Rosjan jak i Austriaków. W okolicy wsi toczyły się ciężkie boje.
Zginęło tam wielu niewinnych żołnierzy z obu stron
Ludność Milna i okolic ewakuowano poza linię frontu.
W okolicy wsi było kilka wojskowych cmentarzy z okresu pierwszej wojny światowej.

Cmentarze nie były ogrodzone.
Jednym z takich cmentarzy był cmentarz "Na Chmielniku".
Znajdował się na Kamionce, po lewej stronie ulicy idąc z Bukowiny w kierunku Krasowiczyny na skrzyżowaniu z Kątkiem.
Żołnierskie groby obłożone były dernią to znaczy trawą.

Na każdym grobie stał drewniany krzyż. Mówiono, że są to groby "madiarów"
Co roku na Dzień Zaduszny wieczorem dzieci szkolne wraz ze swymi nauczycielami szły na cmentarz na Chmielniku aby zapalić świeczkę oraz powiedzieć wierszyk.

Józefa Dec z domu Baran do dzisiaj pamięta wierszyk który mówiła mając 10-11 lat

"Poległeś daleko od swoich
Od nieprzyjacielskiej kuli
I Tatuś Cię nie uściska
Matula Cię nie przytuli

Siostrzyczka już wołać nie będzie
Bracie chodź, zabaw się z nami
Więc my dziś nieznany żołnierzu
Twój grób wieńczymy kwiatami."

Rozszerzona zawartość newsa